Polska była krajem, w którym od pokoleń żyli moi przodkowie. Ich kultura była moim duchowym pokarmem – powiedział rabin prof. Abraham Skórka, który podczas inauguracji roku akademickiego 2023/2024 odebrał dyplom doktora honoris causa KUL. Wspominając swoje spotkania z kard. Jorge Bergoglio, obecnym papieżem Franciszkiem, rabin podkreślił, że „prawdziwy punkt zwrotny w relacjach pomiędzy Żydami i katolikami wymaga o wiele więcej niż tylko spotkań, a mianowicie obserwacji opartej na moralnej wielkości i duchowej odwadze”.
– Rabin prof. Abraham Skórka jest przykładem człowieka, który potrafi prowadzić dialog międzyreligijny w sposób szukający wspólnych fundamentów – powiedział otwierając uroczystość rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski, podkreślając, że ceremonia nadania tytułu doktora honoris causa rabinowi, którego zaangażowanie w dialog żydowsko-chrześcijański bardzo ceni papież Franciszek, jest „symbolicznym uwieńczeniem działań, które w tym kierunku KUL prowadzi od lat i będzie je kontynuował”.
Przywołując patrona KUL, św. Jana Pawła II, aktywnie zaangażowanego w dialog chrześcijańsko-żydowski, rektor zaznaczył, że bliska myśleniu papieża z Polski była idea, że „nie jesteśmy w stanie zrozumieć Chrystusa i całego kontekstu religii chrześcijańskiej bez wniknięcia w pierwszy wybór Boga, w dzieje narodu wybranego, z którego Jezus pochodził, i w mesjańskie oczekiwania tego narodu”. Przypomniał też, że długa historia stosunków między Kościołem a Synagogą jest trudna, naznaczona nieporozumieniami, uprzedzeniami i niepotrzebną wrogością.
– Trzeba jednak tę ścieżkę prostować i szukać dróg porozumienia, pamiętając, że judaistycznych korzeni, z których wyrosło chrześcijaństwo nic nie zastąpi, a ich poznanie i zrozumienie pozwoli najpełniej realizować chrześcijańskie powołanie – podkreślił ks. prof. Mirosław Kalinowski, przywołując też najważniejsze refleksje rabina Skórki, które zostały opublikowane książce pt. „W niebie i na ziemi”, będącej wywiadem z 2010 r. z ówczesnym kard. Jorge Bergoglio.
Rektor KUL nawiązał również do tragicznych wydarzeń na Bliskim Wschodzie i w imieniu społeczności akademickiej KUL złożył „wyrazy współczucia i solidarności wobec wszystkich, których dotknęły skutki działań zbrojnych w Ziemi Świętej”. Rektor przywołał przy tym słowa papieża Franciszka, który wskazał, że „terroryzm i wojna nie prowadzą do żadnego rozwiązania, a jedynie do śmierci, do cierpienia tak wielu niewinnych ludzi”, a podkreślając, że każda wojna jest porażką Franciszek zaapelował też o modlitwę o pokój w Izraelu i Palestynie.
Uchwała Senatu KUL, na podstawie rabin prof. Abraham Skórka otrzymał tytuł doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, głosi, że rabin jest „wybitnym intelektualistą i nauczycielem judaizmu, a także uniwersalnym mędrcem i człowiekiem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego”. – W jego postawie widać wyraźnie dążenie do Prawdy, która nie rozmywa się w subiektywnych hipotezach i apriorycznych założeniach, lecz ma swoje źródło w Bogu Abrahama, Izaaka i Jakuba. Postawa poszukiwania Prawdy otwiera go także na drugiego człowieka, w którym potrafi dostrzec godność i wartość niezależnie od przekonań religijnych, poglądów politycznych i uwarunkowań społecznych. W każdym potrafi on dostrzec osobę – stworzoną na obraz i podobieństwo Boga – podkreślił w laudacji ks. prof. Mirosław S. Wróbel, który na KUL kieruje Instytutem Nauk Biblijnych; ponadto jest tłumaczem Biblii Aramejskiej i badaczem literatury rabinicznej.Laudator przywołał też znamienne słowa rabina Abrahama Skórki z 2016 r., z konferencji „Pamięć-Dialog-Pojednanie. Duchowe wymiary przebaczenia”: „Musimy budować mosty, aby Polacy i Żydzi poczuli braterstwo… Tylko przez dialog przejawiający się w słowach i czynach, wyglądzie i postawach możemy poznać się nawzajem. Hebrajski biblijny uczy nas, że słowo wiedzieć może być synonimem słowa kochać”.
Rabin prof. Abraham Skórka wygłosił wykład inauguracyjny. – Polska była krajem, w którym od pokoleń żyli moi przodkowie. Ich kultura była moim duchowym pokarmem. Moim pierwszym językiem był jidysz, którym biegle posługuję się do dziś. Wszystko, co otrzymałem od moich dziadków i rodziców, zostało mi przekazane w tym języku – powiedział rabin, przypominając, że jego dziadkowie przybyli z Polski do Argentyny, gdzie się urodził w 1950 r., w połowie lat dwudziestych XX stulecia. – Dowiedziałem się o miejscach, w których się urodzili i sam słyszałem, jak wielu ich przyjaciół, mówiąc o Polsce, nazywało ją die alte hayim – starym domem – dodał nowy doktor honoris causa KUL.
Podkreślając znaczenie dialogu międzyreligijnego rabin Skórka wspominał, że w dziedzinę tę wprowadził go jeden z jego nauczycieli, rabin Marshall Meyer, wierny uczeń rabina Abrahama Joshuy Heschela, którego esej pt. „Żadna religia nie jest samotną wyspą” doprowadził go do dialogu żydowsko-katolickiego. – Odbyłem wiele spotkań międzywyznaniowych z różnymi księżmi. Wiele z nich było bardzo znaczących. Jednak dialog, który zacząłem tworzyć z ówczesnym arcybiskupem Buenos Aires, Mario Jorge Bergoglio, był wyjątkowy. Zrozumieliśmy, że prawdziwy punkt zwrotny w relacjach pomiędzy Żydami i katolikami wymaga o wiele więcej niż tylko spotkań, a mianowicie obserwacji opartej na moralnej wielkości i duchowej odwadze – wspominał prof. Abraham Skórka, podkreślając też ogromne znaczenie Holokaustu i głębokiego zrozumienia pod koniec II wojny światowej, że nienawiść wobec narodu żydowskiego i związane z tym pomawianie Żydów jest złem.
– Tym, który pozytywnie odpowiedział na te palące potrzeby, był papież Jan XXIII, który umieścił kwestię relacji z Żydami wśród tematów, którymi powinien zająć się Sobór Watykański II. Był to początek deklaracji „Nostra Aetate”, która stała się kamieniem węgielnym późniejszego zbliżenia między Żydami i katolikami –zwrócił uwagę rabin, wyrażając nadzieję, że dialog między chrześcijanami a żydami będzie na tyle głęboki, że pozwoli budować dobrą między nimi przyszłość. Temu – jak zaznaczył – służy powstałe rok temu na KUL Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich im. Abrahama J. Heschela, które – w ocenie rabina – stanowi punkt zwrotny w budowaniu innej rzeczywistości.
W ceremonii uhonorowania rabina prof. Abrahama Skórki, poza społecznością akademicką KUL, wzięło udział wielu przedstawicieli świata nauki i kultury, także polityki, w tym przedstawicieli władz centralnych i samorządowych. Obecni byli również duchowni Kościoła katolickiego oraz społeczności żydowskiej w Polsce, a także m.in. dyplomacji z Polski i zagranicy, Wojska Polskiego i służb mundurowych, wymiaru sprawiedliwości oraz wielu instytucji państwowych, w tym lubelskich szkół.
O przyznanie tytułu doktora honoris causa dla rabina prof. Skórki zawnioskował dziekan Wydziału Filozofii KUL dr hab. Marek Lechniak, prof. KUL, po pozytywnym zaopiniowaniu przez Radę Instytutu Filozofii KUL. Przedstawiciel tej instytucji prof. Jacek Wojtysiak omawiając działalność rabina zwrócił uwagę, że mądrość, którą oferuje, zakorzeniona jest w tradycji. – Każdy problem (najczęściej o charakterze praktycznym lub egzystencjalnym) rozpatruje on w dwóch etapach. Zaczyna od obiektywnego opisu sytuacji, a następnie poszukuje w Biblii Hebrajskiej i w późniejszej tradycji żydowskiej tekstów, które tę sytuację oświetlają. Takie podejście stanowi dla nas chrześcijan wspaniałe świadectwo sięgania po Biblię jako lampę na ścieżkach naszego życia oraz daje nam głęboką lekcję czytania tu i teraz Biblii i jej komentarzy – stwierdził prof. Wojtysiak.
***
Prof. Abraham Skórka jest naukowcem, rabinem, teologiem i nauczycielem judaizmu. Urodził się w Argentynie w 1950 r., w 1973 r. zakończył studia na wydziale chemii. Jednocześnie ukończył studia rabinackie i został rabinem. W 1979 r. uzyskał na uniwersytecie w Buenos Aires doktorat na podstawie pracy z dziedziny biofizyki. Dodatkowo studiował w żydowskim seminarium rabinicznym Jewish Theological Seminary of America w Nowym Jorku – najważniejszym ośrodku judaizmu konserwatywnego, który stara się łączyć tradycje religijne z nowoczesnością, między innymi z nauką uniwersytecką. Od 1973 r. był rabinem kongregacji w Buenos Aires, głównie – od 1976 do 2018 r. – synagogi Benei Tikva. Był wykładowcą nie tylko w seminarium rabinicznym, ale też na uniwersytetach w Buenos Aires, a po przejściu na emeryturę w 2018 r. na uniwersytetach amerykańskich – w Filadelfii (Saint Joseph’s University, Gratz College) i obecnie w Waszyngtonie (Georgetown University).