W Izraelu wszystko zatrzymuje się na jedną dobę – lotnisko jest zamknięte, transport publiczny jest zawieszony, religijni Żydzi przez 25 godzin wstrzymują się od spożywania wody i jedzenia. W Jom Kipur wszyscy gromadzą się, aby stanąć przed Bogiem i zjednoczeni w modlitwie prosić o Jego przebaczenie. Dziś wieczorem rozpoczyna się Jom Kipur – Dzień Przebłagania – najbardziej uroczysty dzień roku. O duchowym i biblijnym znaczeniu tego święta mówi dla Centrum Heschela KUL dr Faydra Shapiro, specjalistka współczesnych relacji żydowsko-chrześcijańskich z Izraelskiego Centrum Stosunków Żydowsko-Chrześcijańskich w Galilei.
Święto Jom Kipur swoje źródło ma w Biblii, choć starotestamentalny opis odbiega od tego, jak dziś jest obchodzone. Najważniejszy opis dotyczący tego dnia znajduje się w Księdze Kapłańskiej i opowiada o arcykapłanie Aaronie, który przygotowując się do wejścia do miejsca nazywanego Świętym Świętych w świątyni szuka przebaczenia za swoje grzechy. Składa ofiarę Panu i wziąwszy żywego kozła, kładzie ręce na jego głowie, wyznaje grzechy Izraelitów, a następnie wypędza go na pustynię. „Obraz ten jest bardzo wymowny, ukazuje nasze grzechy znikające na pustkowiu, uchodzące w niepamięć” – tłumaczy dr Shapiro.
Po zburzeniu Drugiej Świątyni Jerozolimskiej, Żydzi nie składają żadnych ofiar, nie mają arcykapłana, który mógłby to zrobić ani też nie wypędzają kozła ofiarnego. Mimo to Dzień Przebłagania nie zniknął i nadal jest obchodzony. Chcąc wypełnić religijne obowiązki, lud modli się i pości. W tym dniu odbywa się pięć odrębnych nabożeństw, o dwa więcej niż w dni powszednie. „Modlitewna spowiedź złożona przez arcykapłana na głowie kozła ofiarnego została dziś zastąpiona publiczną spowiedzią przez całe zgromadzenie, która powtarza się dziesięć razy w ciągu dnia” – tłumaczy Faydra Shapiro.
Jak podkreśla dr Shapiro, dzień ten jest niezwykle poważnie traktowany przez Żydów, gdyż pokuta to nie magia. „Nie jest tak, że jeśli zrobimy pewne rzeczy w określony sposób, otrzymamy przebaczenie. Otrzymujemy Boże miłosierdzie i przebaczenie ze względu na to, kim Bóg jest, a nie poprzez to, co robimy. Naszym zadaniem jest wykonanie możliwie dużego wysiłku związanego ze skruchą, pokutą i naprawą relacji. Modlitwa jest do tego doskonałym narzędziem” – wyjaśnia w komentarzu dla Centrum Heschela KUL dr Faydra Shapiro.
Publikujemy pełny tekst komentarza:
Jom Kipur to Dzień Przebłagania. Porozmawiajmy jednak trochę o tym, czym jest pokuta i skąd wziął się ten wyjątkowy dzień w kalendarzu żydowskim.
Po pierwsze, czym jest Jom Kipur w Biblii? Święto to choć zostało opisane w Biblii, dziś jest zupełnie inaczej obchodzone. Najważniejsze źródło biblijne dotyczące tego dnia znajduje się w szesnastym rozdziale Księgi Kapłańskiej. Aaron przygotowując się do wejścia do miejsca nazywanego Święte Świętych w przybytku Pana, szuka przebaczenia za swoje grzechy oraz za te, popełnione przez jego rodzinę. Zabija w ofierze byka i dokonuje przebłagania za cały lud składając w ofierze kozła. Spryskując niektóre miejsca w przybytku oraz święty ołtarz, następnie bierze żywego kozła, i położywszy obie ręce na jego głowie wyznaje grzechy Izraelitów. Uwolniony kozioł zanosi grzechy na pustynię.
Obraz ten jest bardzo wymowny, ukazuje nasze grzechy znikające na pustkowiu, uchodzące w niepamięć.
Obecnie my, Żydzi, nie mamy Świątyni ani arcykapłana, nie składamy żadnych ofiar ze zwierząt ani też nie wypędzamy kozła ofiarnego. Mimo to Dzień Przebłagania nie zniknął – nadal jest obchodzony. Jak więc Żydzi dzisiaj pokutują za swoje grzechy? Co się dzieje? Gdzie jest kozioł ofiarny w synagodze?
W Jom Kipur robimy wiele wyjątkowych rzeczy, ale nie ma mowy o kozłach czy o krwi.
Wraz ze zburzeniem Drugiej Świątyni stało się jasne, że judaizm chcąc przetrwać tak ogromny kryzys, będzie musiał dokonać reinterpretacji i zmian swoich praktyk. Ustalono, że w tej tragicznej sytuacji lud będzie mógł wypełnić ofiarne obowiązki czytając i słuchając o nich. Oparto się więc na krytyce systemu ofiarniczego, którą widzimy u proroków i w psalmach. Na tej podstawie ustalono, że wypowiedzenie modlitwy na głos było równe ze złożeniem ofiary, przynosząc ten sam skutek co jej złożenie. Starodawne rytuały nie zostały więc zapomniane czy wymazane, ale są obecne w naszych modlitwach w dniu Jom Kipur.
W Jom Kipur odbywa się pięć odrębnych nabożeństw (w odróżnieniu do dni powszednich, które mają jedynie trzy nabożeństwa oraz szabatów i świąt, które mają ich cztery). Ponieważ w Dzień Przebłagania pościmy i nie musimy robić przerw na posiłek, dzień ten jest całkowicie poświęcony modlitwie.
Poranne czytanie Tory w Jom Kipur pochodzi z szesnastego rozdziału Księgi Kapłańskiej, w którym znajduje się opis pierwotnych praktyk pokutnych. Jedno z „dodatkowych” nabożeństw tego dnia poświęcone jest opowiedzeniu i przypomnieniu w naszych modlitwach czynności Najwyższego Kapłana w tym podniosłym dniu. Modlitewna spowiedź złożona przez arcykapłana na głowie kozła ofiarnego została dziś zastąpiona publiczną spowiedzią przez całe zgromadzenie, która powtarza się dziesięć razy w ciągu dnia.
Dzieje się coś bardzo ważnego i zarazem pięknego, bo pokuta to nie magia. Nie jest tak, że jeśli zrobimy pewne rzeczy w określony sposób, otrzymamy przebaczenie. Otrzymujemy Boże miłosierdzie i przebaczenie ze względu na to, kim Bóg jest, a nie poprzez to, co robimy. Naszym zadaniem jest wykonanie możliwie dużego wysiłku związanego ze skruchą, pokutą i naprawą relacji. Modlitwa jest do tego doskonałym narzędziem, choć w przeszłości nasz lud dokonywał tego poprzez składanie ofiar.
O Autorce:
Dr Faydra Shapiro jest specjalistką od współczesnych relacji żydowsko-chrześcijańskich i dyrektorem Izraelskiego Centrum Stosunków Żydowsko-Chrześcijańskich w Galilei. Za swoją pierwszą publikację (2006) otrzymała National Jewish Book Award. Jej najnowsza książka, wspólnie z Gavinem d’Costą, to „Contemporary Catholic Approaches to the People, Land and State of Israel”. Dr Shapiro jest również wykładowcą w Philos Project i pracownikiem naukowym w Centrum Studiów nad Religiami w Tel Hai College w Izraelu.
Centrum Heschela KUL